niedziela, 8 maja 2011

SZKICOWNIK: zapowiedź i przykładowe plansze

Równo za tydzień będzie już po drugiej edycji Festiwalu Komiksowa Warszawa, więc jest to ostatni dzwonek aby wyjawić co też planujemy oprócz drugiego "BICEPSA". Komiksem, który jakiś czas temu zapowiadaliśmy przy pomocy trzech teaserów będzie...

Zapraszamy do głowy Karola Kalinowskiego.
Szkice pasków, całych plansz, koncepty postaci, bazgroły z brzegów kartek - takie rarytasy czasem czekają czytelników na ostatnich stronach albumów komiksowych. W "Szkicowniku" znajdują się tylko takie cuda. Karol Kalinowski - autor m.in. wychwalanej i nagradzanej "Łaumy" otworzył przed nami swoje zeszyty, bloki rysunkowe i teczki z pracami, a efekty naszych poszukiwań znalazły się w tym właśnie albumiku. Jest to swoista wycieczka po wyobraźni popularnego KRLa, w której przeszłość miesza się z przyszłością, a wśród rzeczy które już dobrze znacie znajdują się te, które dopiero za jakiś czas mają szansę trafić na papier i Wasze półki. Obok pełnoplanszowych grafik prezentujemy drobne rysuneczki, kadry i całe plansze, często z komentarzami ich twórcy. Na sześćdziesięciu czarno-białych stronach znajdziecie dużo ołówka, sporo tuszu oraz trochę pociągnięć gumką. Dla wielbicieli słowa pisanego mamy kilkustronicowy wywiad z Karolem Kalinowskim oraz możliwie najbardziej kompletną (z naszej strony) listę publikacji tego uznanego komiksiarza. 

"Szkicownik" jest specjalnym wydawnictwem, które swą premierę będzie mieć na drugiej edycji Festiwalu Komiksowa Warszawa (12-15 maj 2011, Pałac Kultury i Nauki). A jako, iż nakład jest limitowany do dwustu dwudziestu egzemplarzy (numerowanych!), to polecamy spieszyć się z zakupem. 

Gwarantujemy, że spóźnialscy będą żałować!

PRZYKŁADOWE PLANSZE:


"Szkicownik. Karol Kalinowski"
Liczba stron: 60
Format: 16 x 23 cm
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
Data wydania: maj 2011
Wydawca: ATY
cena: 22 zł

7 komentarzy:

  1. jest opcja co by mi to wyslac po przedplacie?
    wraz z nowym bicepsem?

    bo w warszawie to mnie nie bedzie

    OdpowiedzUsuń
  2. mots, what the fuck? czemu nie jedziesz do warszawy, urwisie?!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaskoczenie totalnie. Panowie, mieliście zajebisty pomysł. Mam nadzieję, że kolejnych autorów również uświadczymy w tej formie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A będzie to można dostać jakoś wysyłkowo?

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy jest możliwość kupienia wysyłkowo?

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, napisz do nas proszę na redakcyjnego mejla, tj. biceps.zin małpa gmail.com

    OdpowiedzUsuń